Archiwum sierpień 2004


sie 07 2004 Troche przygnębiona....
Komentarze: 3

               

Dzisiaj jest jakiś taki dziwny dzień.....

Dziwna byla moja noc, moje sny i moj poranek....

snily mi sie jakies koszmary....smierc mojego psa....,za ktorym

bardzo tesknie,a ktory teraz spedza "wakacje" u babci....

niby to przejechal go dziadek samochodem....

potem gdzies zakopal, a pozniej znowu przekopywal...

wiem tylko ,ze obudzialm sie z placzem....

lzy ciekly mi po policzkach....bylo mi goraco i

zimno jednoczesnie....to bylo straszne....

Dowiedzialam sie wczoraj o chorobie taty mojej

kolezanki....:(( jest mi straasznie, strasznie przykro....

i Prosze kazdego kto tu zaglada...

MODLCIE sie o jego zdrowie!!!!!

Jestem z Toba Malutka!!!!

3maj sie.....!!!

 

to.remember : :
sie 04 2004 Nie mam pomysłu na tytuł i już:))
Komentarze: 1

I po raz kolejny przerwa w pisaniu...

nie miałam czasu, kompletnie....

cały czas sprawy remontu i sprzątania przed przyjazdem rodzinki z Francji...

Juz jest dobrze, cale zamieszanie, wiadra po farbie i gipsie, kartony itp

zostaly wyniesione na smietnik:)) nareszcie jaki taki porzadek tu panuje:))

Ciesze sie z tego jak"glupi do sera",ale jakbyscie mieszkali przez miesiac

w takich warunkach to stan terazniejszy na pewno by Was cieszyl:)

 

Goscie z Francji...hehe:)) bardzo mili i kochani sa:))

bardzo otwarci i wogule....jedyna bariera jest jezyk,ale

jakos sobie radzimy:), tymbardziej,ze wujek mowi po polsku:)

a i przywiezli prezenty:)))heheheh

 

Bede chrzestna!!!:)) oto nowa wiadomosc:))

tzn moze nie juz taka calkiem nowa,bo moj

przyszly chrzesniak ma miesiac,ale nie pisalam

o tym na blogu....

Ciesze sie bardzo z tego faktu bo to prawdziwy zaszczyt:))

a Malutki ma na imie Jasiu i jest synkiem siostry mojej mamy...

zreszta starszej odemnie o jedyne 10 lat:)

Dzidzius jest przesliczny i kochaniutki:))

jak to dziecko ma wsystko takie maluskie i i milutkie:))

ale czuje,ze niezly przystojniak z niego bedzie:))hehe

 ta fotka powyzej to nie jest on:) tak dla wiadomości:)

 

Znajomy wyjechał.....nad morze....i tak jest zajety,ze nawet

na puszczenie sygnalka nie ma czasu:))

Ciekawe co go tak zajmuje....:))

eh niewazne:)

 

to chyba tyle na dzisiaj...nie wiem kiedy napisze,bo w piatek

francuzi przyjezdzaja ponownie....(teraz sa u mojej babci)

a 12 sierpnia jade do wloch na 2 tygodnie i mam nadzieje

zlapac wreszcie troche opalenizny:))

3majcie sie, Buziaczki!!!!

to.remember : :