Archiwum październik 2004


paź 19 2004 "Po cichu" A.Lipnicka
Komentarze: 7

Lipnicka Anita
Po cichu


Będę Cię kochać po cichu
miłością niespełnioną
Będę Cię kochać
w tajemnicy
przed światem i samą sobą

Będę brać wszystkie ręce
za Twe cudowne dłonie
Będę każdemu
dawać swe ciało
jakbym dawała je Tobie

W twarzach swoich kochanków
Twoją twarz będę widzieć
Wszystkich ubiorę
w Twoją skórę
i nadam im Twoje imię

Będę Cię kochać dyskretnie
będę Cię kochać szeptem
Nikt nie odgadnie
nikt się nie dowie
czyja naprawdę jestem...

 

to.remember : :
paź 17 2004 hmm...
Komentarze: 0

Coś mi sie tu chrzani z tymi białymi paskami.....

przepraszam za usterki...postaram sie to jakoś rozwiązać....

a jak mi nie wyjdzie to zmienie wygląd bloga jeszcze raz:))

to.remember : :
paź 16 2004 Zagubiona....
Komentarze: 2

 

CZuje sie okropnie zmeczona wszystkim....

Calym zamieszaniem zwiazanym z przyszloscia itd...

Boje sie.....

Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć,

a moge żyć jedynie z dnia na dzień...

Bo nic, naprawde nic nie da sie zaplanować...

 

 

Morze, pelne codzienności wyrzuca mnie na brzeg,

bezlitośnie, nie pytając o zdanie....

Nie zastanawiając sie nad tym co czyni...

Wyrzuca mnie i pozostawia...

Samą...

Jedyną....

Zupelnie nie przygotowana do samoistnienia

Wrecz naga zostaje....

bez myśli....

Bez uczuc.....

Bez wiary...

i Radosci.....

Pozostaje mi jedynie lek....

Lek przed jutrem....

Boje sie, ze nie przybedziesz

juz do mnie nigdy....

 I zostane sama...

Na zawsze...na tym piaszczystm pustkowiu...

Bładzac przez wieki pomiedzy oceanem mysli...

 

 

To opis tego o co sie obawiam...

jak zapewne wnioskujecie....

Ale oprocz tych lekow jest jeszcze wiele...wiele...

radosci w moim zyciu....

Takze zastrzegam, ze nie opisałam tutaj

mojego ogolnego stanu, ktory akurat jest dobry:))

tylko pewien skrawek....pewną rzecz, ktora mnie martwi...

 

 

 

to.remember : :
paź 08 2004 Oto JA....:)
Komentarze: 5

 

Oto ja tuż przed wyborami miss w mojej szkole:))

Było fajnie:)) dobrze sie bawiłam, pomimo iż wygrał

chłopak przebrany za dziewczyne:))

Ale dzięki temu też poprawił nam sie humorek:))hehe

 

Dawno...Dawno nie pisałam...

nie miałam czasu, a jak już go znalazłam

to nie miałam natchnienia:))

tak to już ze mną jest:))

Raz czegoś chce, a raz nie...

i zawsze znajde sobie wymówkę,zeby coś

zrobić lub tez nie:))

A co najlepsze to często mi samej zmienia sie

punkt widzenia:))

"La donna mobile":)) - Święte słowa:)

Postaram się tutaj częściej zaglądać...

ale nie wiem jak okaże sie w rzeczywistości...

Niczego nie moge obiecać

nawet samej sobie:))

 

A co u Was moi Drodzy?:)

bo wiem,ze czytujecie tego bloga,

ale nie zostawiacie po sobie żadnych śladów....

A szkoda....

 

3majcie sie gorąco!!!

Nie dajcie sie przeciwnościa losu!!

I Cieszcie sie każdym dniem!!

Buziaczki!!!

to.remember : :