Komentarze: 3
Wracam do Bloga, Zmieniam szablon,bo
poprzedni negatywnie na mnie oddzoaływał:)
i Dokonuje pewnych udoskonalen:)
Otoz, zaczne moze od tego co ostatnimi czasy
zaprzątało mi glowe....
Czyli jak mozna sie zapewne domyslic mieszanina
róznego rodzaju uczuc i bladzenie pomiedzy dwoma
ich skrajnymi brzegami.
Musze ochlodzic moje kontakty z pewnym facetem,
bo zbyt mocno sie zaangazował...widze,ze bardzo mu
zalezy...nie chce go skrzywdzic...bo jest cudownym
człowiekiem i na pewno mnostwo kobiet mogloby
byc z nim szczesliwymi,ale nie ja...:(
Nie ja bo.....bo nie potrafie zwiazac sie bez uczucia,
bo potrzebuje czasu na jego rozkwit,
bo nie potrafie traktowac go inaczej niz poprostu kolege....
Chociaz byloby nam razem bardzo dobrze,
patrzac na to rozsadkowo...i on tez zapewne byłby
szcęlsiwy,ale nie moge, nie potrafie, nie chce i mam
juz tego dośc....okropnie męczylo mnie ostatnio
i dlatego wczoraj podjelam decyzje"koniec, nic
z tego nie bedzie".
Caly czas jednak mam nadzieje,ze w koncu
zdarzy sie jakis cud w moim zyciu
i spotkam kogos ,z kim nie bedziemy sie wzajemnie ranic....
Bo tak będzie prawda?????
Kolejną sprawa jest jak wiadomo matura....
zapieprz i tyle....
a tak okropnie mi sie nie chce:)))
i to tyle jesli chodzi o mature:))
DZiekuje Konradowi,ze pospolicie mówiąc
"wjechał" mi na ambicje:))
dzięki niemu wzięłam się znowu za pisanie notek:))
A dzisiaj leze sobie w lozeczku i leniuchuje:))
troche jestem przeziebiona,a pozatym musze
odreagowac wczorajsza myslenice:)))
Pozdrawaim Was wszystkich serdecznie!!!:))
Mam nadzeieje,ze bede w stanie, oczywiscie
z Waszą pomocą przywrócić tego bloga do jego
dawnej świetnosci:))
Buziaki!!!!:)))