Komentarze: 1
No i po imprezce.....imprezka była barrrrrdzo fajniutka
i za to trzeba podziękować naszym kochanym koleżankom:)
Wszystko byloby cudownie,gdyby nie jeden ewenement...
Ja poprostu nie cierpie napalonych, niewyzytych kolesi,
ktorzy laza i nie chca sie odczepic......
Jeszcze gdyby to bylo w sposob delikatny to wszystko ok,
ale jak sie jawnie mowi i pokazuje,ze sie ma kogos dosc
to ten frajer powinien to zrozumiec!
Tym bardziej mnie to wkurzylo,bo zajelam sie odpedzaniem
a nie zabawa i kims z kim pogadac bardzo chcialam....
Ale zostawmy juz to...poprostu nastepnym razem
bede chyba bardziej drastyczna.....
I jeszcze bardzo wazna rzecz moj stary, dobry znajomy nagral plyte:))
i jak mi pozwoli to zamieszcze tutaj linka do kilku demowek:))
Gratuluje w kazdym badz razie:))
Koncze juz....3majcie kciuki,zeby wszystko ulozylo sie po mojej mysli...
Buziaki!!!